Klikaj - Zagraj - Pomagaj!
Można to zrobić w pracy, na spacerze w lesie albo w łóżku przed pierwszą kawą. Wszystko trwa najwyżej minutę, ale efekty odczują tysiące ludzi przez długi czas. Tak właśnie działają portale z mikropłatnościami, które uruchomiliśmy, by wciąż móc pomagać ponad 3000 naszych podopiecznych w całej Polsce.
Gdy w marcu wybuchła pandemia, dość szybko okazało się, że tradycyjne zbiórki – podczas koncertów, zawodów sportowych, w sklepach – nie będą możliwe. Nikt nie wiedział, kiedy sytuacja wróci do normalności, a wolontariusze w żółtych koszulkach znów ruszą z puszkami w miasto. Postanowiliśmy więc stworzyć rozwiązanie, które umożliwia zbieranie środków bez względu na pandemię, pogodę, a nawet porę dnia. Tak powstało wiecznie zielone drzewo Hospicjum Dutkiewicza oraz kolorowa łąka Słonika Tumbo.
Drzewo życia
Z czym kojarzy wam się Hospicjum? Nam skojarzyło się z pięknym, rozłożystym drzewem, które daje owoce, tlen, niezbędny do oddychania, cień, gdy świeci mocne słońce, schronienie przed deszczem. A przecież Hospicjum to też Życie. To opieka, wsparcie, poczucie bezpieczeństwa w sytuacji nieuleczalnej choroby i kresu życia. Zapragnęliśmy więc stworzyć interaktywną zbiórkę, w której dzięki kolejnym wpłatom nasze drzewo będzie rosnąć, rozkwitać i pozostanie wiecznie zielone.
5 zł zmienia świat
Jak to działa? Wystarczy wejść na stronę pomagamhospicjum.pl (z komputera lub smartfona) i dokonać dowolnej wpłaty – BLIK-iem, szybkim przelewem, a wkrótce także kartą kredytową. Możliwe będzie również zdefiniowanie przelewu cyklicznego. To może być symboliczne 5 zł! Po każdych zebranych 50 tys. zł drzewo będzie się zmieniać i wzrastać, pojawią się na nim owoce, w jego koronie zamieszkają ptaki.
– Każda, nawet najdrobniejsza wpłata, to piękniejsze wirtualne drzewo, ale przede wszystkim kwota, która pomoże nam nieść konkretne wsparcie medyczne, psychologiczne i duchowe dorosłym u kresu życia, ciężko chorym dzieciom, których mamy pod opieką w tej chwili 34 oraz ich rodzeństwu, a także bliskim naszych pacjentów. Zwykle częściej niż mówi rozporządzenie, bo kierujemy się potrzebami chorych - tłumaczy Anna Janowicz, prezeska Fundacji Hospicyjnej.
Zebrane środki zostaną przeznaczone m.in. na zakup środków ochrony osobistej, dezynfekcyjnych, medycznych czy paliwa, dzięki któremu lekarze i pielęgniarki dojadą do pacjentów w domach, a przewlekle chore dzieci dotrą na rehabilitację. Zmieniła się bowiem rzeczywistość dookoła, ale nie potrzeby naszych pacjentów i podopiecznych.
Tumbo pomaga, a my pomagamy Tumbo
Właśnie dlatego drzewo to nie jedyna zbiórka wirtualna, którą uruchomiliśmy. W połowie maja zaczęła działać wesoła łąka Słonika Tumbo. Zasada jest podobna, jak w przypadku Drzewa Życia - im więcej wpłat, tym piękniejsza i bardziej kolorowa staje się łąka, pojawiają się na niej kwiaty i kolejne wesołe słonie. Słonik Tumbo pomaga dzieciom osieroconym, a my musimy zebrać 250 tys. zł, by mógł dalej robić to tak, jak dotychczas.
– Rocznie pomagamy ok. 1000 dzieci w całej Polsce. Te dzieci straciły kogoś bliskiego albo doświadczają ciężkiej choroby brata lub siostry. Ich potrzeby są różne, dlatego stworzyliśmy wiele sposobów pomocy. Dla dzieci w żałobie działa m.in. portal tumbopomaga.pl oraz infolinia, na którą mogą zadzwonić, gdy potrzebują z kimś porozmawiać. Oferujemy pomoc socjalną, z której od 2006 roku skorzystało ponad 9 000 dzieci. Finansujemy dodatkowe zajęcia, obozy, prowadzimy świetlicę. Każde z tych działań wymaga jednak finansowania. W sumie do 2019 roku kwota pomocy dzieciom osieroconym w różnych obszarach wyniosła przeszło 3 000 000 złotych – podsumowuje Anna Janowicz.
Zbiórkę dla Funduszu Dzieci Osieroconych Tumbo Pomaga znajdziecie pod adresem pomagamtumbo.pl. A potem, gdziekolwiek jesteście – w pracy, na spacerze w lesie albo w łóżku przed pierwszą kawą – wrzućcie do naszej skarbonki skromnego piątaka. To tak niewiele, a tak dużo może pomóc.
Dagny Kurdwanowska
Partnerami projektu są firmy IMSET oraz Blue Media.