Od teraz możesz wspierać naszych podopiecznych na co dzień, robiąc zakupy. Dzięki karcie  Cashbak Fundacji Hospicyjnej  pół procent każdej wykonanej przez Ciebie transakcji trafi na konto Fundacji. To proste, a zarazem wielkie wsparcie, które może ułatwić nam zdobycie funduszy, niezbędnych aby  nieść pomoc dzieciom i dorosłym.

Drugiego kwietnia, podczas szóstej edycji Pól Nadziei na Pomorzu udało nam się dokonać rzeczy niezwykłej. Dzięki motocyklistom, biegaczom i rolkarzom, pokonującym trasę sztafety, która wiodła od Pucka, przez Gdynię i Sopot do Gdańska, a przede wszystkim za sprawą niezastąpionych i niezawodnych wolontariuszy pokazaliśmy, jak ważna jest solidarność z osobami u kresu życia,. 

Tumbo to imię słonika – symbolu Funduszu Dzieci Osieroconych, działającego przy Fundacji Hospicyjnej. Fundusz wspiera socjalnie te spośród nich, których bliscy odeszli pod opieką hospicjów, opieką psychologiczną otacza wszystkie dzieci i młodzież po stracie. Słoń – w kolorze pomarańczy, z trąbą podniesioną ku górze, zaprasza do tworzenia TUMBOteamów, które będą wspierać jego podopiecznych.

Opiekunowie rodzinni - poświęcają często bardzo wiele, by zapewnić swoim bliskim niesamodzielnym jak najlepszą opiekę w domu. Przyjmując jej sprawowanie przez rodzinę za coś oczywistego, zapominamy, jak odpowiedzialne i wymagające jest to zadanie, szczególnie w przypadku opieki trwającej miesiące czy lata.  Dlatego nie mamy wątpliwości, że Oni również zasługują na swoje święto. W ramach kampanii „Opiekun rodzinny – Samotny Bohater?” zaplanowaliśmy taki dzień na 21 marca.

Już 2 kwietnia 2017 r. na Pomorzu zakwitną Pola Nadziei. Po raz szósty pomorskie hospicja przeprowadzą wspólną zbiórkę na rzecz swoich podopiecznych. Puck, Gdynia, Sopot i Gdańsk będą mogły pokazać solidarność z osobami u kresu życia.

Fundacja Hospicyjna po raz kolejny zorganizowała niezwykły Dzień Kobiet. 5 marca 2017 r. w Hotelu Mercure Gdańsk Stare Miasto spotkały się: mamy dzieci będących pod opieką Hospicjum Domowego i Funduszu Dzieci Osieroconych oraz podopieczne Akademii Walki z Rakiem.  Przez te kilka godzin mogły chociaż na chwilę pomyśleć o sobie i spotkać się w gronie silnych, wzajemnie się wspierających kobiet. A atrakcji jak zwykle było sporo.