Uczynni, otwarci na potrzeby innych, bezinteresowni. 5 grudnia obchodziliśmy uroczyście Światowy Dzień Wolontariuszy, czyli ludzi, którym chce się pomagać, bo taką mają wewnętrzną potrzebę, a nie narzucony obowiązek. Działalność każdego hospicjum w dużej mierze opiera się na ich ofiarności i wielkim sercu. Również gdańskiego Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC, które wraz z Fundacją Hospicyjną postanowiły im za to podziękować, tym razem przy wyjątkowym udziale Zrzeszenia Studentów Polskich – Trójmiasto.
Hospicyjni wolontariuszy zaproszeni zostali na koncert do Instytutu Spraw Wszelakich – coraz bardziej popularnego klubu w Sopocie Wyścigach. Imprezę otworzył występ zespołu wokalnego „Balbiny”, działającego przy Malborskim Centrum Kultury i Edukacji, laureata wielu festiwali i przeglądów piosenek. Ze sceny popłynęła składanka przebojów z lat 60. 70. i 80. – raz skocznych, raz rzewnych, dla każdego coś miłego. Wśród gości byli przecież reprezentanci różnych grup wiekowych. W przerwie koncertu „Balbin” stało się zadość pięknej tradycji i na scenę poproszeni zostali najbardziej aktywni spośród aktywnych, by z rąk Beaty Król, koordynatora Domowego Hospicjum dla Dzieci im. ks. Eugeniusza SAC, Agnieszki Król-Pogorzelskiej oraz Anny Włodkowskiej z Fundacji Hospicyjnej odebrać dyplomy i podarunki. Jak zwykle nagrody przyznano w trzech kategoriach: wolontariusza medycznego, akcyjnego i koordynatora szkolnego koła wolontariatu. W tym roku laureatami zostali kolejno: Teresa Wiśniewska, Krzysztof Kamiński i Kinga Kolary. Zaszczytny tytuł wolontariusza roku otrzymał Paweł Kwiatkowski. Organizatorzy postanowili też dodatkowo przyznać dwa wyróżnienia – dla Pani Teresy Taraszkiewicz za twórcze prowadzenie świetlicy terapeutycznej oraz niezastąpionemu wolontariackiemu duetowi Marcina Sułkowskiego i Michała Bujko. Wśród sponsorów nagród byli: oddział IKEA Gdańsk, Hotel Dwór Oliwski, Hotel Astor oraz urzędy miast: Gdańska, Sopotu i Gdyni.
Chylę przed Wami czoła i dziękuję w imieniu całego zespołu Hospicjum im. ks. Dutkiewicza – powiedziała Beata Król. – Jesteście z nami i z nami zostańcie.
Druga część występu malborskich „Balbin” znowu miała charakter wspominkowy, dawne, dobrze rozpoznawalne przeboje świetnie korespondowały z luźną atmosferą w klubie. Jedynie przez moment napięcie trochę się podniosło, kiedy prowadzący imprezę Michał Nitkowski zarządził losowanie nagród wśród wszystkich uczestników imprezy, które trafiły do 30 szczęśliwców.
I wreszcie przyszedł czas na mocne uderzenie. Jako grand finale wieczoru wystąpił rodzinny zespół The Lirium z Lęborka, grający muzykę rockową w wydaniu klasycznym. Trzon zespołu tworzą bracia: Krzysztof, Piotr i Andrzej Skłodkowscy, którzy jako źródło swoich inspiracji podają: Jimiego Hendrixa, Pink Floyd, AC/DC, Erica Claptona czy Rage Against The Machines. Od pierwszych akordów zespołu temperatura w Instytucie wyraźnie wzrosła i dało się wyczuć „cały ten dobry rock”. Na sali wciąż była pokoleniowa mieszanka, bo muzyki nie dzieli się na tę dla młodszych i dla starszych, ale na dobrą i na złą. Tego wieczoru muzykę grano dobrą.
Następny Dzień Wolontariusza dopiero za rok. Na pewno o Was nasi Drodzy nie zapomnimy. Życzymy dużo siły, wytrwałości i wciąż takiego samego otwartego serca na potrzeby innych. Bez Was świat byłby dużo mniej wart. Dziękujemy!
Tu będzie galeria Dnia Wolontariusza!.