Emil uwielbia rysować, zwłaszcza swoją rodzinę – mamę, tatę, siebie i młodszego brata. Mama Ewelina jest, najlepsza i bezgranicznie oddana, ale tata od nich odszedł i kontakt z nim jest bardzo rzadki. Niecały rok temu umarł Eryk, ten młodszy brat, który chory już się urodził. Opiekowali się nim lekarze i pielęgniarki z Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.
Kiedy ma się 3, 4, 5 lat, nie jest łatwo być troskliwym. Takim bohaterem drugiego planu. Jednak Emil ten egzamin zdał rewelacyjnie. Do łóżeczka chorego przynosił swoje zabawki, opowiadał i tłumaczył świat. Do dzisiaj codziennie całuje zdjęcie brata – i na dzień dobry, i na dobranoc.
Wśród rówieśników Emil ma opinię bardzo koleżeńskiego. Jest też wschodzącą gwiazdą polskiego futbolu. Pomóżmy rozwijać mu Jego talenty.